Jak bezpiecznie przewozić dziecko samochodem? Ciągle jesteśmy zdezorientowani w tym temacie Akcesoria dla dzieci Aktualności Polecamy by Redakcja - 7 października 20159 listopada 20160 Według raportu „STATE OF SAFETY” 50% rodziców uważa, że wypadki samochodowe są największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa ich dzieci. I, co zaskakujące, to właśnie sami rodzice często podejmują decyzje, które to zagrożenie zwiększają. Wyniki raportu, który powstał na podstawie ogólnoeuropejskiego badania, które przeprowadziła firma Britax okazały się dość zaskakujące. Stwierdzono zarówno podstawowy brak wiedzy na temat zasad wyboru fotelika dla dziecka, czy obowiązujących w tym względzie przepisów, po wręcz niebezpieczne zachowania rodziców, praktykowane podczas prowadzenia samochodu z małym pasażerem na jego pokładzie. Nie mniej intrygujące okazały się także różnice w postawach rodziców w zależności od badanego kraju. W artykule: hide 1 Kiedy kupujemy pierwszy fotelik dla dziecka? 2 Kiedy wymieniamy fotelik dla dziecka? 3 Czy dopasowujemy fotelik do samochodu? 4 Szwedzi jeżdżą bez fotelika, Polacy z dzieckiem na kolanach Kiedy kupujemy pierwszy fotelik dla dziecka? Niemcy w większości pierwszy fotelik kupują przed upływem drugiego trymestru ciąży. Francuzi, Szwedzi i Hiszpanie decydują się na ten krok w trzecim trymestrze. Część Brytyjczyków (17%) kupuje fotelik już na początku ciąży. Mimo obowiązującej w większości krajów UE regulacji dotyczącej obowiązku posiadania fotelika samochodowego w drodze ze szpitala do domu, nadal prawie jedna czwarta (24%) rodziców kupuje fotelik dopiero po narodzinach dziecka. Z taką sytuacją mamy do czynienia także w Polsce, gdzie prawie połowa rodziców (48%) kupuje fotelik dopiero po narodzinach potomka. Kiedy wymieniamy fotelik dla dziecka? Mimo, że dopasowanie pierwszego fotelika może być trudnym zadaniem, tylko nieco ponad jedna trzecia rodziców (38%) skorzystała w tym zakresie z profesjonalnej pomocy. Równie trudna okazała się decyzja o zmianie fotelika na większy. Prawie jedna piąta badanych (17%) rodziców przyznaje, że nie wie, kiedy powinni wybrać kolejny fotelik dla swojego dziecka. 23% ankietowanych dokonałoby tej zmiany w niewłaściwym momencie tylko dlatego, że pojawiło się kolejne dziecko lub by uzyskać więcej miejsca w samochodzie (21%). CZYTAJ TAKŻE: Darmowe zajęcia dla dzieci w całej Warszawie!Czy dopasowujemy fotelik do samochodu? Prawie co dziesiąty rodzic (9%) przyznaje, że nie sprawdzał przed zakupem czy fotelik pasuje do jego samochodu. Aż 19% szukało wskazówek na ten temat w Internecie, ale fizycznie nie sprawdziło dopasowania fotelika do auta. Niemal jedna piąta europejczyków poświęca więcej czasu na znalezienie nowego telefonu czy tabletu, niż odpowiedniego fotelika samochodowego dla swojego dziecka. Aż 67% badanych przeznacza na ten cel także więcej pieniędzy. Jedna piąta rodziców wydała na pierwszy fotelik mniej niż 70 euro – w Polsce ten odsetek wyniósł 36%. Szwedzi jeżdżą bez fotelika, Polacy z dzieckiem na kolanach Jedna trzecia badanych (33%) otwarcie przyznaje, że pozwala swoim dzieciom podróżować bez odpowiedniego fotelika – najczęściej robią to Szwedzi, prawie 43%. Większość badanych (44%) zdecydowała się na taki ruch ponieważ w danym momencie nie miała „pod ręką” żadnego lub odpowiedniego fotelika dla swojego dziecka, a część ankietowanych przyznała, że nie umiała go po prostu właściwie zamontować. Najrzadziej takie ryzyko podejmują Polacy (27% badanych). Jednak wśród tych, którym zdarzyło się przewozić swoją pociechę bez fotelika, 12% przyznało, że miało to miejsce ponad 20 razy. Badanie przeprowadzone przez firmę Britax objęło grupę ponad 4 500 rodziców z sześciu różnych krajów europejskich: Polski, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Hiszpanii, Szwecji. Badanie miało na celu jeszcze lepsze poznanie potrzeb i postaw rodziców w zakresie bezpiecznego przewożenia dzieci samochodem. Założeniem badania było również zrozumienie, co leży u podstaw podejmowanych przez rodziców decyzji, kluczowych dla bezpieczeństwa ich dzieci, a także czy czują się oni wystarczająco dobrze poinformowani i pewni, dokonując tak ważnych wyborów.