Ty kaszlesz, Twój partner kicha, starsza pociecha właśnie wróciła z gorączką z przedszkola. A w tym wszystkim Twój najmniejszy szkrab – niemowlę, które za wszelką cenę chcesz uchronić przed infekcją. Nie zawsze się to udaje, ale warto spróbować.

Ochrona dziecka przed drobnoustrojami chorobotwórczymi to prawdziwe wyzwanie. Zwłaszcza, jeśli w domu w którym mieszkacie jest osoba, która właśnie złapała przeziębienie. Szczególną ostrożność musisz zachować, jeśli w mieszkaniu przebywa niemowlę, które nie ma jeszcze w pełni wykształconego systemu immunologicznego.

Cenne mleko

Jeśli karmisz naturalnie, pokarm który podajesz maluszkowi jest jego najlepszą tarczą ochronną przed zarazkami. Podawaj dziecku pierś jeśli jesteś przeziębiona, gdyż wtedy Twój organizm produkuje ogromną ilość przeciwciał, które wraz z mlekiem przekazujesz malcowi, wzmacniając jego odporność. Wyjątkiem jest sytuacja kiedy zażywasz leki, których przyjmowanie uniemożliwia Ci karmienie piersią – ich dobór zawsze skonsultuj z lekarzem.
Aby zminimalizować ryzyko zakażenia dziecka, przed każdym kontaktem z pociechą dokładnie myj ręce, a na czas przystawiania go do piersi załóż jednorazową maseczkę ochronną. Pozostałe czynności pielęgnacyjne powierz innej, zdrowej osobie dorosłej (partnerowi, babci).

Chory tata, przeziębiona siostra

Jeśli infekcję złapał tata, sprawa jest w miarę prosta. Należy bowiem bezwzględnie ograniczyć jego kontakt z niemowlęciem. Nawet w nocy – lepiej aby chory spał w osobnym pokoju. Poinformuj go również o konieczności stosowania jednorazowych chusteczek higienicznych, które po użyciu należy wyrzucić do kosza.
Gorzej, jeśli katar albo kaszel przyniesie z przedszkola lub szkoły starsza pociecha. Trudno ją bowiem odizolować od reszty rodziny, gdyż dziecko w okresie choroby bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje bliskości i czułości najbliższych. W takim wypadku najlepiej będzie podzielić się z inną osobą dorosłą obowiązkami, dotyczącymi opieki nad dziećmi. W czasie infekcji jednego z maluchów dopilnuj, aby ten chory nie podchodził, a już na pewno nie całował młodszego brata czy siostrę. Dobrze by było rozdzielić zabawki, którymi bawią się dzieci w domu. Stanowią one bowiem doskonały środek transportu dla wirusów, które w ten sposób wędrują od osoby chorej do zdrowej. Koniecznie wytłumacz, dlaczego tak się dzieje i że jest to sytuacja przejściowa.

To ważne!

Jeśli któryś z członków rodziny choruje, konieczne jest częste wietrzenie pomieszczeń – w ten sposób pozbędziesz się z domu choćby części wirusów i bakterii. Dbaj o odpowiednią temperaturę i nawilżenie powietrza. Pamiętaj, że przegrzanie organizmu osłabia odporność oraz sprzyja rozwojowi infekcji. Jeśli pogoda na to zezwala, zabieraj maluszka na spacery – te codzienne hartują młody organizm.