Tak naprawdę nigdy nie ma właściwego momentu. Zawsze coś się dzieje za późno lub za wcześnie. Często ciąża również pojawia się w momencie, który zdaje się być nieodpowiedni, bo przecież mogliśmy jeszcze poczekać… Na lepszą pracę, większe mieszkanie, etc. Tak jest ze wszystkim. Jeśli natomiast jesteśmy już w ciąży, to kiedy jest ta właściwa chwila, żeby poinformować o niej najbliższych?

Nie ulega wątpliwości, że pierwszą osobą, która usłyszy tę radosną nowinę powinien być nasz mąż / partner, ojciec dziecka, następnie rodzice, rodzeństwo, dziadkowie. W tym przypadku zazwyczaj również obowiązuje pewna hierarchia. Zaczynamy od najbliższej rodziny, a kończymy na znajomych.

Często jednak młode mamy informują wszystkich jednocześnie, zamieszczając na przykład zdjęcie widocznego brzuszka na profilach społecznościowych. Czy jest to dobre rozwiązanie? Hmm.. Tak naprawdę, to jest nasza indywidualna decyzja.

Informowanie o ciąży, a pierwszy trymestr

Kolejne pytanie, które nam się nasuwa – kiedy jest odpowiedni moment, żeby zacząć rozprzestrzeniać tę informację wśród rodziny? Tutaj również jest to kwestia indywidualna. Część kobiet robi to od razu, po pozytywnym wyniku testu ciążowego, część po badaniu ginekologicznym. Duże grono kobiet zwleka z tą informacją, aż do zakończenia pierwszego trymestru. Dlaczego? Otóż w trzech pierwszych miesiącach istnieje największe ryzyko poronienia. Często na tę trzecią opcję decydują się pary, które doświadczyły podobnej sytuacji osobiście lub w najbliższym otoczeniu. W ten sposób, zmniejszają ryzyko pojawiania się pytań o samopoczucie i stan. Z drugiej strony – informując wcześniej, w przypadku poronienia, nie czujemy się samotnie i mamy więcej bliskich osób, z którymi możemy porozmawiać.

Warto również pomyśleć o tym, żeby nasz pracodawca dowiedział się tego bezpośrednio od nas i najlepiej wcześniej niż pozostali pracownicy.

To kiedy i w jakiej kolejności poinformujemy otoczenie, że spodziewamy się maluszka jest nasza indywidualną decyzją. Pamiętajmy tylko o tym, że pominięcie najbliższych może ich po prostu zaboleć i urazić. Zadbajmy więc o to, żeby nikt nie poczuł się dotknięty.

A Wy kiedy zaczęliście informować otoczenie o ciąży?