Podjęcie decyzji o posłaniu dziecka do przedszkola czy żłobka nie należy do najłatwiejszych. Najczęściej jest to jednak jedyne rozwiązanie, które pozwala obojgu rodzicom kontynuować karierę zawodową i nie martwić się o fachową opiekę nad maluchem. Nie każdy bowiem posiada wsparcie w członkach rodziny, którzy mogą sprawować pieczę nad pociechą pod naszą nieobecność. Zatrudnienie niani też często nie wchodzi w rachubę. Zapisanie dziecka do placówki to jednak bardzo dobre rozwiązanie, które niesie ze sobą kilka korzyści. O jakich korzyściach mowa?

Dziecko w przedszkolu ma zapewnioną fachową opiekę

Zarówno w publicznych, jak i niepublicznych przedszkolach dzieci mają zapewnioną najlepszą możliwą opiekę. Placówki zatrudniają wychowawców posiadających wykształcenie w kierunku pedagogicznym i osiadają kwalifikacje do pracy z najmłodszymi. Umiejętności przedszkolnych czy żłobkowych opiekunów często są skrzętnie weryfikowane – wszystko po to, aby rodzice mogli spać spokojnie, a dzieci skupiać się na zabawie i swoich pierwszych doświadczeniach z funkcjonowaniem w grupie rówieśników. Co ważne, nauczyciele nierzadko angażują się emocjonalnie w opiekę nad maluchami i nawiązują z nimi więź, która pozwala im jeszcze lepiej zrozumieć potrzeby swoich wychowanków.

Dziecko w przedszkolu uczy się samodzielności

Kryteria zapisów do placówek przedszkolnych często są bardzo do siebie zbliżone i wymagają od malucha względnej samodzielności w pewnych czynnościach – załatwiania się do toalety, ubierania się czy jedzenia. Dlatego też dzieci najczęściej zaczynają swoją przygodę z przedszkolem w wieku 3 lat, gdyż wtedy większość maluchów potrafi już poradzić sobie bez dużej pomocy dorosłej osoby. Brzdąc w przedszkolu uczy się też obowiązkowości i sumienności, które w kontekście dalszego rozwoju przedszkolaka są niezwykle istotne. Dziecko przebywające przez kilka godzin w placówce przyzwyczaja się do ustalonego rytmu dnia, który z czasem daje im poczucie bezpieczeństwa. Choć wielu milusińskich początkowo ma problem z puszczeniem maminej spódnicy, to w miarę stopniowego wdrażania się w harmonogram zajęć, zapominają o tym, że nie ma obok nich ukochanych rodziców.

Dziecko w przedszkolu integruje się z rówieśnikami

Bardzo ważnym elementem procesu wychowawczego u każdego dziecka jest kształtowanie w nim umiejętności socjalizacyjnych. Nie każdy maluch entuzjastycznie podchodzi do zabawy w grupie, zwłaszcza jeśli na co dzień nie ma zbyt dużego kontaktu z innymi dzieciakami i po prostu jest przyzwyczajony do innego środowiska. Dlatego też im wcześniej będzie chodzić do przedszkola, tym łatwiej przyjdzie mu integracja z grupą. Dziecko w placówce opiekuńczo-wychowawczej nabywa też większej pokory, uczy się, co to jest kompromis i empatia dla drugiego człowieka, a także znacznie chętniej dzieli się z innymi. Warto o tym pamiętać, gdy z różnych przyczyn nie możemy zapewnić dziecku kontaktu z jego rówieśnikami, a trzeba przyznać, że nieustanne przebywanie w towarzystwie dorosłych może niekorzystnie wpłynąć na kształtowanie się osobowości malucha, któremu wszyscy poświęcają uwagę.

Dziecko w przedszkolu to lepsza organizacja życia rodzinnego

Nie oszukujmy się – opieka nad małym brzdącem to bardzo ciężka praca, szczególnie jeśli musimy ją wykonywać przez 24 godziny na dobę. Wielu rodziców odwleka moment zapisania swojej pociechy do żłobka czy przedszkola z powodów wyrzutów sumienia, które są całkowicie bezpodstawne. Nie ma nic złego w powierzeniu swojego dziecka opiekunkom czy wychowawcom, które mogą zresztą pochwalić się dużym doświadczeniem w pracy z najmłodszymi. Warto wysłać dziecko do przedszkola, nie tylko z uwagi na korzyści dla samego zainteresowanego, ale również dla nas, dorosłych.

Kilka godzin wolnego to idealny moment na dopełnienie formalności w urzędach czy bankach, zrobienie zakupów, pojawienie się w biurze czy załatwienie wielu innych rzeczy, co z rozrabiającym czy krzyczącym dzieckiem na ręku często jest po prostu niemożliwe. Co ważne, nie trzeba bowiem posyłać małego na cały dzień i odbierać go wraz z zamknięciem placówki. Dobrym rozwiązaniem okazuje się bowiem stopniowe zwiększanie zakresu godzin przebywania dziecka w placówce, co pozwala przyzwyczaić się do nowej sytuacji zarówno jemu, jak i nam. Jest to też pewnego rodzaju inwestycja w przyszłość malucha, który znacznie szybciej zrozumie, że rodzice mają wiele innych obowiązków na głowie oprócz zabawy z nim i spełnianie jego zachcianek.