Jesteś tu
Strona domowa > Ciąża > Opalanie się w ciąży – fakty i mity

Opalanie się w ciąży – fakty i mity

Jak to jest z tym opalaniem się w czasie ciąży? Niektórzy twierdzą, że to absolutny brak wyobraźni, inni natomiast, iż odrobina kąpieli słonecznej jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Sprawdźcie, co warto wiedzieć o opalaniu w błogosławionym stanie.

Opalanie a ciąża
babyns.com

Opalanie w ciąży, a skurcze

Kiedy przebywasz na słońcu, temperatura Twojego ciała wzrasta. Jeśli więc przesadzisz z długością słonecznych kąpieli, możesz doprowadzić nawet do przedwczesnych skurczów. Unikaj więc leżenia plackiem na plaży, a także spacerów w pełnym słońcu – słowem – opalania. Kiedy dni są upalne, szukaj cienia. Jeśli zdecydowałaś się na urlop nad morzem, wówczas wyjście na plażę wybieraj rankiem i wieczorem. Zafundujesz wówczas sobie i maleństwu przyjemną temperaturę i unikniesz ryzyka przegrzania.

Opalanie w ciąży, a filtry

Pewnie wielokrotnie słyszałaś o tym, że w momencie, kiedy nie leżysz plackiem na plaży kremy z filtrem nie są Ci potrzebne? To jeden z największych mitów dotyczących przebywania na słońcu. Zapamiętaj raz na zawsze o ich stosowaniu – zwłaszcza, gdy jesteś w ciąży. Oprócz ochrony przez fotostarzeniem się skóry i oparzeniom słonecznym, zafundujesz sobie także uniknięcie tzw. maski ciążowej.

CZYTAJ TAKŻE:   Kalendarz ciąży - od poczęcia, do narodzin

W praktyce oznacza one nieestetycznie wyglądające plamy, które pojawiają się na twarzy. Stosuj więc kremy z filtrem nawet w przypadku wyjścia na spacer pamiętając o zasadzie dotyczącej dopasowania filtra do karnacji. Jeśli jednak mimo to na Twojej twarzy pojawi się wspomniana maska, nie martw się. Zwykle zaczyna ona blednąć po porodzie, ale przygotuj się na to, że może utrzymać się nawet kilka miesięcy.

fot. główne: babyns.com

Dodaj komentarz

Top