Pierwszy dzień w przedszkolu ma bardzo duży wpływ na zaaklimatyzowanie się malucha w nowym miejscu. Z dala od rodziców, swoich zabawek, czyli bezpiecznej przestrzeni, może czuć się on zalękniony. Nasza w tym rola, żeby pomóc mu zaadoptować się w nowym otoczeniu i przezwyciężyć lęk.

Motywacja i wspólna wyprawka

Dobry start dziecka w życiu przedszkolnym, to odpowiednia motywacja. Pamiętajmy, żeby zachować w niej jednak zdrowy rozsądek. Odpowiednio wyważmy więc argumenty przemawiające za tym, że „przedszkole jest super”. Nie wywierajmy na dziecku presji, a raczej sprawmy, że samo zacznie czuć chęć na zmianę otoczenia. Takie rozmowy rozpocznijmy na kilka tygodni przed pierwszym dniem w przedszkolu. Dajmy dziecku czas na to, aby oswoiło się z myślą, że będzie musiało rozpocząć nowy etap w życiu.

Niezwykle pomocne na drodze do dobrego przygotowania dziecka do życia w przedszkolu będą także wspólne zakupy. Kompletując z maluchem wyprawkę sprawiamy, że będzie miało ono wpływ na wybór m.in. kapci, worka, czy nowych ubrań, a więc tym samym na to, jak będzie w nowym dla niego miejscu.

Pierwszy dzień w przedszkolu – rytm dnia ma znaczenie

Życie przedszkolaka jest poukładane. W ustalonych godzinach je on śniadanie, bawi się, uczy, czy też śpi. Warto więc wprowadzić taki sam rytm na miesiąc-dwa w naszym domu. To działanie zaoszczędzi maluchowi stresu związanego ze zmianą godzin do których go wcześniej sami przyzwyczailiśmy.

Warto także podczas codziennych spacerów chodzić w okolice przedszkola. Dzięki temu nasz maluch zaznajomi się z otoczeniem i kiedy nadejdzie już „ten dzień”, nie będzie przestraszony.

Pierwszy dzień w przedszkolu – rozmowa

Kiedy już nadejdzie dzień do którego przygotowywaliśmy się wspólnie z dzieckiem pamiętajmy o tym, aby rozpocząć go spokojnie. Opowiedzmy dziecku dokładnie (po raz kolejny), jak on będzie wyglądał. Zapewnijmy malucha, że przyjdziemy po niego o danej godzinie. Powtarzajmy mu, że go kochamy i pozwólmy mu wyrazić swoje obawy tłumacząc, że stres jest sprawą naturalną i wiele dzieci podobnie jak on, odczuwa lęk. Wychodząc z domu nie zapomnijmy zabrać ze sobą ulubionej zabawki dziecka.

Pierwszy dzień w przedszkolu  – trudna rozłąka

Rozłąka będzie trudna zarówno dla Was, jak i dla dziecka. To, jak na nią maluch zareaguje, zależy od jego indywidualnych predyspozycji. Może zachować stoicki spokój, ale może także na widok innych zapłakanych dzieci wpaść w histerię. Pamiętajmy o tym, że bez względu na to, jaka będzie reakcja naszego przedszkolaka, nie możemy dać ponieść się emocjom. Przytulmy dziecko, zapewnijmy, że przyjdziemy po nie i pożegnajmy się. Nie przedłużajmy momentu rozstania. Nie zaglądajmy także przez okno lub drzwi, ponieważ jeśli dziecko nas zauważy, jego smutek może się zwiększyć.

Pierwszy dzień w przedszkolu – powrót do domu

Bardzo ważne jest to, abyśmy dotrzymali słowa i odebrali malucha o ustalonej z nim godzinie. Podczas drogi powrotnej zapytajmy, jak minął mu dzień. Zainteresowanie rodzica jest dla dziecka niezwykle ważne. Spójrzmy także na malucha łaskawym okiem, jeśli w domu będzie nieco bardziej niegrzeczny, niż zazwyczaj. Weźmy pod uwagę to, że może w ten sposób odreagowywać stres. To naturalny mechanizm. Pamiętajmy o tym, wraz z adaptacją w przedszkolu, takie zachowanie najczęściej mija. Oczywiście nie możemy pozwolić dziecku na wszystko, tylko dlatego, że poszło do przedszkola. Chodzi jedynie o zwiększenie wyrozumiałości.

Na koniec nie zapomnijmy o tym, aby poświęcić maluchowi czas. Dużym błędem jest myślenie, że jeśli już dziecko „wybawiło się” w przedszkolu, w domu nie potrzebuje naszego zainteresowania. Wręcz przeciwnie. Potrzebuje go jeszcze bardziej, niż dotychczas. Przyjemniej na etapie całkowitej adaptacji w nowym miejscu.

Karolina Chodkowska