Rola ojca w życiu dziecka – jakie ma znaczenie? Rodzice by redakcja serwisu - 18 lipca 20233 sierpnia 20230 W artykule: hide 1 W jaki sposób ojciec może pomóc w wychowaniu dziecka? 2 Co jeszcze ojciec wnosi w życie dziecka? 3 Kiedy ojciec powinien włączyć się w wychowanie dziecka? Dawniej mężczyzna wchodził w rolę ojca dziecka, dopiero gdy miało ono kilka lat. Pokutujące przez wieki przekonania, że wychowanie maleństwa to wyłączna domena matki, odchodzi na szczęście w do lamusa. Obecnie nowoczesny tata w życiu dziecka jest już od samego początku. W jaki sposób może się włączać w jego wychowanie? Nie trzeba wiele, by być dobrym ojcem! W jaki sposób ojciec może pomóc w wychowaniu dziecka? Rola ojca w życiu dziecka pod wieloma względami nie różni (a przynajmniej nie musi) od tej pełnionej przez matkę. Poza możliwościami mężczyzny leży głównie to, co zostało tak, a nie inaczej stworzone przez naturę. Innymi słowy, oczywiste jest, że to kobieta karmi malucha piersią, budując z nim więź. Ta naturalna, instynktowna relacja w przypadku mężczyzn wymaga stworzenia. Nie ma w tym jednak nic trudnego. Ważne, aby od pierwszych chwil, był blisko dziecka. W jaki sposób? Ojciec powinien swoją pociechę jak najczęściej nosić. Mężczyzna z powodzeniem może pomóc w wielu potrzebnych codziennych czynnościach. Dzięki temu ma szansę zbudowania jeszcze głębszej więzi z dzieckiem oraz odciążenia mamy w obowiązkach rodzicielskich. Tata dobrze sprawdza się też, gdy nieco starsze dziecko trzeba nakarmić mlekiem z butelki lub innym pokarmem. Ojciec malucha odnajdzie się też jako osoba pilnująca higieny i zdrowia dziecka. Warto, by od najwcześniejszych lat je kąpał, przewijał i nacierał jego ciało kosmetykami takimi jak puder dla niemowląt. Co jeszcze ojciec wnosi w życie dziecka? Między obowiązkami jest też czas na naukę i zabawę. Dzieci nabywają podstawowych umiejętności poprzez naśladownictwo, dzięki czemu często samo poświęcanie maluchowi czasu wystarcza, by nauczyło się czegoś nowego. Tak się dzieje m.in. z nabywaniem zdolności mowy. By ją szybciej opanowało, tata może brać dziecko na ręce i opowiadać mu o różnych rzeczach. Dodatkową zaletą noszenia maleństwa na rękach i mówienia do niego jest uspokajanie go. Przyciszony głos i przebywanie w ciepłych ramionach bliskiego dorosłego człowieka to bowiem najlepszy sposób na wyciszenie, a w rezultacie zaśnięcie. CZYTAJ TAKŻE: Odwodniona skóra — czym się charakteryzuje?Tata jest też dobrym towarzyszem starszego dziecka. Może pomóc mu odkryć pasje, organizując mu różnorodne aktywności. Nauka jazdy na rowerze, granie w piłkę czy wycieczka do ogrodu zoologicznego to tylko pierwsze z brzegu przykłady interesujących i rozwijających młodego człowieka czynności. Warto przy tym zadbać, by nauka przez zabawę pozwalała jednocześnie ograniczyć czas, który dziecko spędza przed tabletem lub komputerem. Choć nabywanie kompetencji cyfrowych jest bardzo ważne, można je odłożyć na jakiś czas. Umysł dziecka, zdecydowanie lepiej niż bajki i filmy oglądane na ekranie, rozwinie czytanie mu książek. Kiedy ojciec powinien włączyć się w wychowanie dziecka? W proces wychowania dziecka ojciec powinien włączyć się już od dnia jego narodzin. Na takim podejściu zyskuje cała rodzina. Pociecha już od pierwszej chwili przyzwyczaja się do taty, dzięki czemu szybciej nawiązuje z nim pełną miłości relację. Zależność ta działa w obie strony, a więc również mężczyzna prędzej zaczyna odczuwać więź z maluchem. Beneficjentką błyskawicznego wdrożenia się ojca w życie dziecka jest też matka, z której barków ojciec dziecka zdejmuje część codziennych obowiązków. Z biegiem lat tata ma szansę jeszcze mocniej włączyć się w wychowanie dziecka. W trakcie dorastania zaczyna go bardziej potrzebować, niż ma to miejsce na początku życia. Stanowi to doskonałą okazję do zaszczepienia w potomku nowych pasji, które być może zostaną z nim już na zawsze. Choćby na tym przykładzie widać, jak ważna jest rola ojca w życiu dziecka oraz że zaczyna się ona już od momentu jego narodzin. Warto przy tym pamiętać, że rolą rodzica jest oferowanie, a nie przymuszanie do pewnych zainteresowań. Nie wolno przenosić swoich niespełnionych ambicji na pociechę. W ten sposób można je tylko zniechęcić do wielu czynności, których wartość być może samo później by odkryło. Co gorsza, rodzic zacznie mu się kojarzyć z surowym nauczycielem, a nie kochającym go przewodnikiem życiowym.