Jak wspierać odporność dziecka Eksperci radzą Polecamy by Karolina i Tomasz Jankowscy - 1 listopada 20188 listopada 20180 Często zmieniająca się pogoda, chłodne poranki, deszcz i wiatr, to czas, kiedy w internecie pojawia się dużo mądrości na temat poprawy odporności Maluchów. W artykule: hide 1 1. Nasze zdrowie jest w jelitach 2 2. Unikajmy antybiotyków 3 3. Unikajmy leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych 4 4. Koniec z nabiałem 5 5. Weź pod lupę suplementy diety 6 6. T jak tran 7 7. Temperatura i wilgotność w mieszkaniu 8 8. Odpowiednia ilość snu… 9 9. Ubierajmy dziecko stosownie do pogody Smutna prawda jest taka, że na naszą odporność jesienią pracujemy cały rok. Każda pora jest ważna, żeby zacząć, więc jeśli czytacie ten artykuł jesienią, bo Wasze dziecko ma katar od miesiąca, to zacznijcie wprowadzać nasze rady już dziś. Jeśli czytacie artykuł latem, jest to równie dobry czas na profilaktykę przed jesienną słotą. 1. Nasze zdrowie jest w jelitach To prawda tak podstawowa, że warto ją przypomnieć. Podawajmy dziecku PROBIOTYKI. Są to preparaty, które można kupić w aptece bez recepty i zawierają pożyteczne dla nas bakterie zasiedlające jelito cienko. Od nich zależy jak przyswajamy składniki odżywcze z pokarmu, one odpowiadają za syntezę niektórych witamin w naszym organizmie. Temat jest tak obszerny, że jeśli Was interesuje znajdziecie w naszych wpisać więcej na ten temat. Preparaty probiotyczne wbrew obiegowym opiniom nie uzależniają i nie ‘rozleniwiają’ organizmu, można je z powodzeniem stosować cały rok. Dbajmy o dietę dzieci, bo to ona ma wpływ na nasze bakterie jelitowe. Ograniczajmy cukier w diecie dzieci, konserwanty, barwniki i wszelkiego rodzaju przetworzoną żywność. 2. Unikajmy antybiotyków Jeśli jest to możliwe i po konsultacji z lekarzem oczywiście, ale jeśli lekarz mówi, że dolegliwość wygląda na wirus i przepisuje antybiotyk zapytajmy czy jest to koniecznie, bo antybiotyki nie działają na wirusy. Coraz częściej w przychodni lekarze zlecają badanie białka CRP przed podaniem antybiotyku aby upewnić się, że chodzi o bakterię. Antybiotyki to największy wróg naszych bakterii jelitowych. 3. Unikajmy leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych Jeśli u naszego dziecka temperatura nie przekracza 38 st. C (niektórzy pediatrzy podają nawet wyższą) nie podawajmy leków obniżających gorączkę. Organizm naszych dzieci się w ten sposób broni. Pozwólmy mu uczyć się walki z infekcjami. Leki z grupy NLPZ (niesteroidowe leki przeciwzapalne), tak samo jak antybiotyki, mają wpływ na naszą mikroflorę jelitową, więc warto ich nie nadużywać. CZYTAJ TAKŻE: Zdrowe przekąski bez cukru cz. 24. Koniec z nabiałem Polecam eliminację nabiału z diety w przypadku dużego zaśluzowania organizmu dziecko (katar, mokry kaszel). Już medycyna chińska mówi o tym, że nabiał w diecie zwiększa produkcję śluzu w organizmie. U osób z nietoleracją nabiału ten mechanizm jest powszechny, ale nawet bez badań na nietolarancję możemy śmiało na czas przeziębienia wyeliminować nabiał z diety dziecka. Jeśli nie wiecie co mu wtedy podawać piszcie do nas, podpowiemy. 5. Weź pod lupę suplementy diety Nie dajmy się zmanipulować producentom reklamowanych suplementów diety wzmacniających odporność dzieci, szczególnie syropków cukrowych, cukierków i żelków dostępnych w aptece. Te preparaty poza kaloriami zwiększeniem szans na próchnicę u dzieci raczej nic dobrego nie przyniosą. 6. T jak tran Możemy podawać dzieciom tran. Tran jest źródłem Wit D, która ma wpływ na naszą odporność. Im z mniejszych ryb pochodzi tym lepiej, bo mniejsza zawartość metali ciężkich. 7. Temperatura i wilgotność w mieszkaniu Dbajmy o to, żeby pomieszczenie w którym śpi dziecko było wywietrzone (wystarczy kilka minut wietrzenia w czasie kąpieli dziecka, lub w czasie jedzenia kolacji). W okresie grzewczym polecam też używanie nawilżaczy powietrza. Z naszego doświadczenia najlepiej sprawdzają się najprostsze, ceramiczne wieszane na kaloryferze, bo nie zarastają grzybami. 8. Odpowiednia ilość snu… …i czasu na odpoczynek i zabawy na świeżym powietrzu 9. Ubierajmy dziecko stosownie do pogody Jeśli nasze niemowlę, które bardzo się poci (my mamy takie doświadczenia), to nawet przy temperaturze -5 st. C może być ubrane w ciepły polar i przykryte ciepłym kocykiem. Nie musi mieć kombinezonu, jeśli wyjmujesz z niego spocone dziecko. Ze starszakami jest to samo. Pod ciepłą kurtkę załóż dziecku cienką koszulkę z długim rękawem, a do torby zapakuj dodatkową bluzę. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to jej użyjesz. Pamiętaj, że dziecku, które biega jest dużo cieplej niż wolno spacerującemu dorosłemu. Sprawdzaj na karku dziecka, czy nie jest ono przegrzane lub czy nie jest mu zimno.